Pierwszą rzeczą, którą należy ustalić, to czy ilość przesyłanego towaru wymaga całkowitego załadunku kontenera (FCL), czy lepiej będzie skorzystać z usługi załadunku częściowego (LCL). Firmy, które regularnie przesyłają duże ilości towarów, zazwyczaj korzystają z FCL, ponieważ mają wyłączność na przestrzeń w kontenerze, a przesyłki szybciej przechodzą przez cło. Mniejsze firmy lub te zajmujące się towarami o nietypowych rozmiarach zazwyczaj oszczędzają na LCL, gdzie kilka przesyłek jest konsolidowanych razem. Częstotliwość wysyłki również ma znaczenie. Dla firm eksportujących produkty na bieżąco, sensowne jest znalezienie przewoźnika oferującego regularne cotygodniowe odbicia na najważniejszych trasach morskich. Natomiast osoby, które przesyłają towary jedynie w określonych porach roku, mogą bardziej docenić elastyczność w zmianie planów w ostatniej chwili lub przekierowanie kontenerów w razie potrzeby.
Rodzaj przesyłki, która wymaga transportu, ma duży wpływ na wybór odpowiedniego przewoźnika. Dla towarów nietrwałych, takich jak produkty spożywcze czy leki, firmy potrzebują specjalnych kontenerów chłodzonych z możliwością śledzenia temperatury w czasie rzeczywistym. W przypadku transportu materiałów niebezpiecznych jedynie wybrane przewoźniki przestrzegające przepisów IMDG mogą prawidłowo zająć się tymi towarami, zapewniając bezpieczeństwo podczas transportu i zgodność z obowiązującym prawem. Dla elektroniki i innych drogich przedmiotów konieczne są również dodatkowe środki zabezpieczające, w tym lepsze ubezpieczenie oraz systemy odstraszające przed próbami kradzieży. Nieprawidłowe zaklasyfikowanie ładunku nadal powoduje problemy dla wielu firm. Tylko w zeszłym roku prawie 4 na 10 firm zajmujących się wysyłką napotkało opóźnienia przez błędy w tej kwestii, dlatego dokładne określenie kategorii na samym początku ma kluczowe znaczenie dla sprawnego przebiegu operacji.

Najlepsze firmy logistyczne zazwyczaj osiągają celów dostawy w około 95% przypadków lub jeszcze częściej. Uda im się to dzięki przejrzystym tablicom kontrolnym wyników oraz planowaniu z wyprzedzeniem na wypadek wystąpienia problemów. Ostatni raport z 2024 roku dotyczący operacji transportowych wykazał, że aż 8 na 10 opóźnień wynika w rzeczywistości z problemów wewnętrznych, które można naprawić. To właśnie dlatego wiele czołowych firm inwestuje obecnie w inteligentne narzędzia zarządzania wyjątkami wspierane sztuczną inteligencją. Szukając wiarygodnych partnerów, upewnij się, że oferują one na bieżąco aktualizowane lokalizacje kontenerów oraz mają przygotowane plany awaryjne dotyczące zmiany portów, jeśli coś pójdzie nie tak. Takie zabezpieczenia pomagają radzić sobie z nieprzewidzianymi sytuacjami, takimi jak usterki statków, zawieszenia pracy na nabrzeżach lub nagłe zamknięcia portów, które mogą zakłócić cały harmonogram.
Problem zatorów portowych naprawdę się wyróżnia w dzisiejszych czasach, z uwagi na to, że statki pozostają bezczynne około 40 dodatkowych godzin w okresach szczytowych w dużych centrach żeglugowych, zgodnie z raportami morskimi z zeszłego roku. Patrząc na obszary narażone na huragany, np. Morze Południowochińskie, zła pogoda faktycznie wpływa na około jedną z siedmiu dostaw przez cały rok. Problemy celné tworzą kolejny problem. Około jednej trzeciej wszystkich opóźnień występuje wtedy, gdy specjalne dokumenty są wymagane dla niektórych towarów, takich jak te regulowane przez FDA. Wszystkie te problemy wskazują dlaczego dobre firmy logistyczne potrzebują szybkich opcji rozprawiania cel nego i zabezpieczonych tras, które będą gotowe do działania, gdy wszystko pójdzie nie tak.
Czas, jaki zajmuje przewóz towarów z punktu A do B rzadko odpowiada temu, co firmy transportowe deklarują na papierze. Weźmy jako przykład przesyłki płynące z Azji do Europy – różnica między oczekiwanym a rzeczywistym terminem przybycia zazwyczaj wynosi około dziewięciu i pół dnia. Dlaczego? Otóż powodów jest wiele: puste rejsy, podczas których statki omijają porty, dodatkowe opłaty za paliwo oraz te nieprzewidziane opóźnienia w porcie, które nikomu nie są sympatyczne. Niektórzy przedsiębiorczy przewoźnicy zaczęli już z tej rozbieżności korzystać, po prostu odpucając opłaty za przetrzymanie kontenera, gdy ten przybывает z opóźnieniem. Zgodnie z najnowszymi badaniami branżowymi z zeszłego roku, takie podejście może obniżyć koszty łańcucha dostaw o około dwanaście procent. Aby lepiej ocenić rzeczywistą wydajność przewoźników, sprytni menedżerowie ds. logistyki korzystają z niezależnych usług śledzenia AIS. Te narzędzia pokazują dokładnie, gdzie znajduje się statek w danym momencie, pomagając firmom dopasować zapowiadane terminy do rzeczywistości panującej na morzu.
Zasięg sieci firmy transportowej ma istotne znaczenie dla niezawodności oferowanych usług. Firmy działające głównie na najważniejszych, globalnych trasach transportowych, skracają czas oczekiwania w portach o około jedną trzecią w porównaniu do mniejszych, lokalnych przewoźników. Warto sprawdzić, czy partnerzy logistyczni mają dobre połączenia z kluczowymi punktami takimi jak Rotterdam w Europie, Singapur w Azji czy Los Angeles na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Razem te trzy porty obsługują prawie połowę światowego ruchu kontenerowego, według najnowszych danych. Dobrym rozwiązaniem biznesowym jest wybór spedycjonariuszy, którzy mogą zaproponować wiele alternatywnych tras transportu ładunków. Dzięki temu transport nie zostaje przerwany mimo nieprzewidzianych opóźnień spowodowanych zmianą pór roku lub problemami politycznymi zakłócającymi normalny przebieg operacji wzdłuż łańcucha dostaw.
Gdy firmy transportowe współpracują z dużymi aliansami linii kontenerowych, takimi jak 2M lub THE Alliance, uzyskują dostęp do lepszych alokacji przestrzeni kontenerowej. Te, które mają solidne długoterminowe umowy, zazwyczaj zdobywają od około 18 do nawet 24 procent dodatkowego miejsca w czasie wzmożonego ruchu. Równie istotne jest także to, w jaki sposób te relacje pomagają w radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami w portach. Poprzez regularny kontakt z lokalnymi władzami portowymi, armatorzy często potrafią szybciej rozwiązywać problemy związane z pracą załogi i negocjować sprawiedliwsze stawki dodatkowych opłat. Takie podejście pozwala w dłuższej perspektywie zaoszczędzić pieniądze, zapobiegając kosztownym opłatą za przechowywanie i opóźnienia, które skrapiają marżę zysku.
Posiadanie lokalnych pracowników na kluczowych trasach znacznie przyspiesza przechodzenie przez celnę. Zauważyliśmy, że czas postoju skraca się o 2 do 5 dni roboczych tylko dlatego, że na miejscu jest osoba, która zna lokalne procedury. Zgodność z przepisami to kolejny ważny aspekt. Firmy muszą nadążać za różnorodnymi przepisami regionalnymi – wystarczy wspomnieć o systemie kontroli importu w UE 2.0 lub wymaganiach ASEAN dotyczących list manifestów towarowych. Wiele przesyłek napotyka opóźnienia właśnie z powodu zaniedbań w tych sprawach, co odpowiada za około 20% wszystkich utrudnień. Nie można również zapominać o certyfikatach bezpieczeństwa, takich jak ISO 28000. Przewoźnicy posiadający ten certyfikat zazwyczaj lepiej radzą sobie z kwestiami bezpieczeństwa, szczególnie na niebezpiecznych trasach morskich. Oznacza to mniej kontroli i mniejsze ryzyko zaginięcia ładunku w trakcie transportu, co w dłuższej perspektywie pozwala zaoszczędzić zarówno czas, jak i pieniądze.

Współczesni przewoźnicy coraz bardziej oczekują cyfrowych możliwości: analiza branżowa z 2024 roku pokazuje, że 78% z nich uznało teraz za niezbędne śledzenie w czasie rzeczywistym oraz integrację dokumentacji cyfrowej w swoich usługach przewozu morskiego. Zacznij od porównania opcji FCL i LCL oraz upewnij się, że dostawca oferuje zintegrowane usługi spedycji celnej, magazynowania i koordynacji transportu lądowego.
Wiodący dostawcy oferują scentralizowane platformy, które wyświetlają porównania kosztów na kontener, dostępność magazynów oraz opcje tras wielomodalnych – pomagając w zbilansowaniu szybkości (średnio 14–28 dni transportu) i budżetu (LCL może pozwolić zaoszczędzić do 35% na przesyłkach poniżej 20 ton). Usługi zintegrowane ułatwiają przekazywanie ładunków pomiędzy transportem morskim, kolejowym i samochodowym, zmniejszając liczbę punktów kontaktowych i potencjalne opóźnienia.
W przemyśle farmaceutycznym przewoźnicy zgłaszają 92% mniej przypadków odchyleń temperatury podczas współpracy z partnerami stosującymi kontenery chłodnicze z certyfikatem ISO 13485 oraz dwuwarstwową kontrolę wilgotności – kluczowe dla przewozów szczepionek i produktów biotechnologicznych. Taka specjalistyczna obsługa gwarantuje zgodność z przepisami oraz niezawodność produktu na trasach dalekobieżnych.
Bills of lading wspierane przez blockchain zmniejszają błędy dokumentacyjne o 63% (World Shipping Council, 2023), a czujniki IoT dostarczają na bieżąco informacje o lokalizacji i warunkach w kontenerze – dziś wymóg dla 89% eksporterów samochodów. Te technologie zwiększają przejrzystość i zmniejszają obciążenie administracyjne.
Najlepsi dostawcy rozwiązują roszczenia dotyczące uszkodzenia ładunku w ciągu siedmiu dni — znacznie poniżej średniego poziomu branżowego wynoszącego 22 dni — dzięki raportowaniu wspieranemu przez sztuczną inteligencję oraz wielojęzycznej obsłudze 24/7. Taka szybkość jest szczególnie ważna dla eksporterów towarów nietrwałych, u których średnie stawki przeterminowania wynoszą 1,2%, a szybkie interwencje mogą zapobiec całkowitej utracie ładunku.
FCL (Full Container Load) oznacza, że cały kontener jest wykorzystywany na jedną przesyłkę, zapewniając wyłączne miejsce oraz szybsze postępowanie celnego przy dużych, regularnych przesyłkach. LCL (Less Than Container Load) łączy wiele przesyłek w jednym kontenerze, co jest bardziej opłacalne dla mniejszych firm lub przesyłek o nietypowych rozmiarach.
Rodzaj ładunku – ogólny, nietrwały, niebezpieczny lub wartościowy – wpływa na wybór przewoźnika. Do przewozu ładunków nietrwałych, niebezpiecznych i wartościowych wymagane są specjalistyczne firmy transportowe, które zapewniają bezpieczeństwo, kontrolę temperatury i zabezpieczenia.
Czasy trwania transportu deklarowane przez firmy spedycyjne często różnią się ze względu na takie czynniki jak zatory portowe, problemy pogodowe i wąskie gardła w celnictwie. Nieoczekiwane opłaty i opóźnienia w portach mogą dodatkowo zwiększać tę różnicę.